8 grudnia w Polsce wystąpił po raz pierwszy jeden z najsłynniejszych obecnie raperów na świecie, 50 Cent.

Występ 50 Centa odbył się 8 grudnia na warszawskim Torwarze i był częścią europejskiej trasy rapera, która rozpoczęła się 4 listopada w Irlandii, a zakończyła 17 grudnia w Paryżu. Na jej mapie oprócz koncertów w największych halach Anglii, Niemiec, Austrii, Szwajcarii, Hiszpanii, Belgii,Holandii czy Skandynawii znalazła się również Polska. Na całej trasie promującej najnowszy album Artysty, polski koncert jest dość elitarny, ponieważ w porównaniu do innych hal w Europie, odbył się w zdecydowanie mniejszym, niż w pozostałych krajach obiekcie.

 

Dla fanów hip-hopu to było wydarzenie na miarę koncertu Stonesów 40 lat temu. Oto przejeżdża do nas artysta znajdujący się na szczytach światowych list bestsellerów. Protegowany Eminema, który jeszcze przed wydaniem pierwszego albumu popularnością pobił swojego mistrza na głowę. 50 Cent to jednak nie tylko muzyka, sława i ogromna kasa, ale też legenda „kuloodpornego twardziela” – syna zamordowanej narkomanki, kilkakrotnie skazywanego handlarza narkotyków, potem świetnie zapowiadającego się pyskatego rapera, który tuż przed debiutem został kilkakrotnie postrzelony.

Ostatnią płytą w dorobku 50 Centa jest „Curtis”, która ukazała się 17 września. To wydawnictwo artysta będzie promował w trakcie tournée. Na krążku znalazło się 17 utworów. W nagraniach Fiddy’ego wspierali gościnnie m.in.: Justin Timberlake, Akon, Mary J. Blige, Robin Thicke i Nicole Scherzinger z The Pussycat Dolls. Wśród producentów znaleźli się m.in. Dr. Dre, Timbaland i Eminem.

Support

Wystąpili:

JAMAL, FRENCHMAN, GURAL, KACZOR, DJ GRUBAZ, PEZET, ONAR